13.10.2011r
We wtorek odwiedził mnie mój braciszek, przyjechał z ekipą z mojego rodzinnego Goleniowa, Jasiem i Norbertem. Zrobiliśmy ostry trening i oczywiscie strzeliliśmy kilka fotek. Tomek jest w fazie przygotowań do przyszłorocznych startów, więc konsultacja ze starszym bratem konieczna:)